Nowa hormonalna terapia w leczeniu PCOS
Zespół policystycznych jajników (PCOS) jest schorzeniem, w którego przebiegu dochodzi do zaburzenia gospodarki hormonalnej, jednak patomechanizm jego powstawania nie został w pełni poznany. Nazwa tej przypadłości pochodzi od charakterystycznego obrazu jajników w USG przypominających skupisko pęcherzyków. PCOS leczy się hormonalnie. Ostatnie badania kliniczne ujawniły skuteczność nowej terapii. Czy mamy do czynienia z przełomem w leczeniu zespołu policystycznych jajników?
Jak objawia się PCOS?
U kobiet dotkniętych PSOC odnotowywuje się potwierdzony w badaniach diagnostycznych hiperandrogenizm, czyli nadprodukcję męskich hormonów płciowych, co uwidacznia się nie tylko w cechach zewnętrznych, ale ma także wpływ na funkcjonowanie narządów i prowadzi m.in. do dysfunkcji owulacji. Do charakterystycznych objawów PCOS należą zaburzenia miesiączkowania- znacznie wydłużone lub skrócone cykle menstruacyjne, a nawet zaprzestanie miesiączkowania jeszcze przed okresem menopauzy. Te zaburzenia endokrynologiczne mogą prowadzić do trudności z zajściem w ciążę, a nawet do niepłodności.
Powszechnym zjawiskiem u kobiet borykających się z PCOS jest występowanie hirsutyzmu, czyli nadmiernego owłosienia w miejscach charakterystycznych dla płci męskiej- na plecach, policzkach i wokół ust, torsie, a zwłaszcza w okolicy brodawek sutkowych. Do objawów klinicznych zaliczamy także zwiększone występowanie trądziku, łojotoku, zakoli jako następstwa łysienia oraz maskulinizację, czyli wzrost masy mięśniowej, zmianę sylwetki i barwy głosu.
Czy mogę mieć wpływ na regresję choroby?
Wielu specjalistów podkreśla, że w łagodzeniu objawów PCOS najlepsze zastosowanie ma odpowiednio dobrana dieta oraz zdrowy tryb życia. Kobiety cierpiące na tę przypadłość powinny szczególnie spożywać produkty o niskim indeksie gimnicznym, wybierać tłuszcze roślinne zamiast odzwierzęcych, ograniczyć słone potrawy, wybierać potrawy gotowane/duszone zamiast smażonych oraz dbać o odpowiednio wysoki poziom magnezu w codziennej diecie. Progresję choroby wzmaga otyłość, brak ruchu w codziennej rutynie oraz przywiązanie do nadmiernej ilości szkodliwych używek (zwłaszcza papierosów). Insulinooporność także należy do czynników wpływających na zaostrzenie PCOS, dlatego osoby zmagające się dodatkowo z tą przypadłością powinny bezwzględnie przebywać pod stałą opieką dietetyka. PCOS często korelowany jest również z nadciśnieniem tętniczym oraz zaburzeniami panelu lipidowego.
Mimo iż wyżej opisane przykłady mogą wspierać profilaktykę lub przełożyć się na wolniejszy i mniej dokuczliwy przebieg choroby, ważne jest, aby pacjentka otrzymała odpowiedni rodzaj leczenia dobrany przez specjalistę (ginekologa/endokrynologa).
Przełom w leczeniu PCOS
Oprócz popularnie wybieranego leczenia hormonalnego PCOS, w najnowszym badaniu klinicznym III fazy swoje zastosowanie znalazło połączenie 2mg dienogestu oraz etynyloestradiolu w ilości 0,02mg.
Dienogest jest pochodną nortestosteronu, która w badaniach in vitro wykazuje 10–30 razy mniejsze powinowactwo do receptora progesteronowego niż inne syntetyczne progestageny, a w badaniach na zwierzętach wykazuje silne właściwości progestagenne i przeciwandrogenne. Etynyloestradiol jest syntetycznym estrogenem o kilkukrotnie silniejszym działaniu od estradiolu (podstawowego, naturalnego estrogenu). Estrogeny odpowiadają za prawidłowe wykształcanie drugo- i trzeciorzędowych cech płciowych u kobiet: pobudzają rozwój macicy, jajowodów, pochwy, zewnętrznych narządów płciowych i gruczołów sutkowych. Dodatkowo etynyloestradiol wpływa na zwiększenie biodostępności dienogestu (czyli jego lepszą wchłanialność do organizmu), która w tym połączeniu wynosi około 96%. Obie te substancje są znane i popularnie stosowane na rynku jako środki antykoncepcyjne.
Bibliografia:
- https://academic.oup.com/jcem/article/100/3/794/2838953
- https://www.mp.pl/pacjent/ginekologia/choroby/260942,zespol-policystycznych-jajnikow-pcos
- https://www.mp.pl/pacjent/leki/subst.html?id=3044
- https://www.mp.pl/pacjent/leki/lek/95143,Atywia-tabletki-powlekane